Nazywam się Karolina Sawka, mam 15 lat. Od urodzenia choruję na dysplazję kręgosłupowo-nasadową.
Dni płyną bardzo szybko, a to oznacza, że wyjazd tuż, tuż...
Gdy dowiedziałam się o zaproszeniu na rejs, przyznam, że byłam mile zaskoczona. Nigdy nie przypuszczałam, że będzie mi dane zwiedzić tak odległe kraje (choć w głębi duszy bardzo o tym marzyłam).
Muszę przyznać szczerze, że obawiam się podróży, gdyż nigdy tak długo nie leciałam samolotem. Jestem jednak optymistką i wierzę, że podołam. Wyprawa ta będzie dla mnie „szkołą życia”, gdyż będę tak daleko od rodziców i rodziny. To sytuacja zupełnie dla mnie nowa, ale sprzyjająca sprawdzeniu się. Bardzo się cieszę, że moją opiekunką bedzie Pani Eliza, którą poznałam w tym roku w Krakowie. Jestem pewna, że wspólnie cudownie spędzimy te dni.
Dużo czytałam w Internecie o Pani Nataszy Caban i przyznam, że jestem dla niej pełna podziwu. Moją fascynację potęguje fakt, iż poznam ją osobiście. To przecież dzięki jej inicjatywie i zaangażowaniu, wielu ludzi oraz ofiarności sponsorów będę mogła przeżyć przygodę mojego życia!
Już nie mogę się doczekać daty wylotu. Liczę na to, że zobaczę przepiękne miejsca na ziemi, poznam wspaniałych ludzi, popływam na jachcie (bedzie to dla mnie nowe doswiadczenie). Marzę o tym, aby zobaczyć zachód słońca, będąc na otwartym oceanie.... :)