Dziś po raz pierwszy w życiu Robert mógł spróbować mleczka kokosowego bezpośrednio z kokosa. Ocena była bardzo ciekawa…
Dziś Robert widział węża boa i zieloną jaszczurkę :-) Pierwszy raz w życiu mógł też spróbować mleczka kokosowego bezpośrednio z orzecha. Stwierdził, że miało ono posmak gruszki. Po smakowitym posiłku zabrał się za pisanie kartek do najbliższych. Po południu był czas na plażę i basen. Jutro – tuż przed wyjazdem – Robert chce koniecznie zobaczyć wodospad (podobno można pod nim nawet popływać). Może się uda :-)